Renault Trucks T High - Finlandia - Martom Oy

Firmę Martom Oy założyłem w 2005 roku wraz z moim wspólnikiem Tomim Hjeltem. Obecnie zatrudniamy dziewięciu pracowników, w tym pięciu pełnoetatowych kierowców oraz jednego pracującego w niepełnym wymiarze godzin. Nasza firma znajduje się w Vantaa, niedaleko Helsinek, ale nie mamy siedziby, budynku ani warsztatu. Cała "magia" naszego biznesu odbywa się na drodze, a moja żona zajmuje się papierkową robotą w naszym domu. Mimo tego, że zostałem wyszkolony na mechanika, nigdy nie wykonywałem tego zawodu.

Mój entuzjazm do ciężarówek szybko mnie opanował i wyruszyłem w drogę. Nasza "diabelska flota" składa się z pięciu ciągników (Star Devil, Black Devil 666, SWE Devil, itd.), w tym flagowego Diamond Devil, Renault Trucks T High, którym jeżdżę osobiście. Posiadamy również lżejszy pojazd do przewozu artykułów spożywczych w kontrolowanej temperaturze. Pracujemy jako podwykonawcy dla Rahtikeskus, co daje nam zlecenia na przewóz wszelkiego rodzaju towarów.

Nasze ciężarówki przejeżdżają rocznie od 100.000 do 120.000 km, a lekki pojazd 40.000 km. Nasza działalność prowadzi nas do najdalszych zakątków Finlandii, a każdy dzień jest inny, podobnie jak towary, które przewozimy: sprzęt elektroniczny, komponenty przemysłowe, artykuły spożywcze, papier, a nawet substancje niebezpieczne.

MOC DIAMENTOWEGO DIABŁA W EKSTREMALNYCH WARUNKACH POGODOWYCH

Nieco ponad rok temu, bardzo szybko potrzebowaliśmy nowego pojazdu. Dealer Renault Trucks w Finlandii, którego doceniliśmy dzięki pozytywnym doświadczeniom z nim związanym, zaproponował Renault Trucks T High, który wydawał się spełniać nasze wymagania.

To pierwsze wrażenie potwierdziło się w dużej mierze. Silnik o mocy 520 KM pozwolił na bezproblemowe przewożenie ciężkich ładunków na wszystkich rodzajach nawierzchni i w każdych warunkach pogodowych. Najbardziej zaskoczyła mnie jego moc, która była dostępna już po przejechaniu 30.000 km, podczas gdy inne pojazdy muszą przejechać zwykle od 50.000 do 60.000 km, aby osiągnąć swój pełny potencjał. Zarówno w warunkach miejskich, jak i na otwartej przestrzeni czy w pagórkowatym terenie, nigdy mnie nie zawiódł.

Zauważyłem też, że zużywa mniej paliwa niż inne "diabły" we flocie, mimo że nie mam szczególnie "lekkiej nogi"! Gdybym się postarał i przyjął bardziej elastyczny styl jazdy, myślę, że zaoszczędziłbym jeszcze więcej.

PIĘCIOGWIAZDKOWY KOMFORT DLA WIĘKSZEGO BEZPIECZEŃSTWA

Droga jest moim życiem, moim "panoramicznym biurem" i drugim domem. Jednak, aby jeździć bezpiecznie i bez zmęczenia, komfort jest absolutnie niezbędny. Gdybym miał wystawić ocenę Diamond Devil, byłoby to bez wahania 10 na 10 za komfort, widoczność i właściwości jezdne. Łóżko jest dopasowane do moich dużych rozmiarów, kabina jest doskonale wygłuszona i ogrzewana. To była pierwsza rzecz, którą musiałem wypróbować, bo kiedy wyruszyłem na pierwsze zlecenie z Renault Trucks T, temperatura wynosiła -32°C! W Finlandii często mamy do czynienia z ekstremalnymi warunkami pogodowymi. Ulewne deszcze, polarne zimno, upały, itd. Ale Renault Trucks T High, mój "Diamentowy Diabeł", zawsze bezpiecznie dociera do celu, nawet w najbardziej odległych i niedostępnych zakątkach naszego rozległego kraju.